Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2019/03/08 23:09 #152666

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Prawda, że to jakiś dziwoląg?
Niczego takiego sobie nie przypominam, żebym sadziła
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/09 08:39 #152692

  • Maryna44
  • Maryna44 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 515
  • Otrzymane podziękowania: 2261
Gosiu z tego mutanta pierwiosnek będzie welcome
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2019/03/09 08:45 #152693

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 988
  • Otrzymane podziękowania: 2282
Jaki tam pierwiosnek wink-3 to ogrodowa tarantula :silly:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2019/03/09 09:24 #152694

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Gocha :)
Ależ u Ciebie wiosna!! Pełną gębą :woohoo: Cudnie! Nic dziwnego, że Cię ciągnie do ogrodu, a tu robota nie daje. Też bym pognała w rabatki, ale mnie z kolei zatrzymało choróbsko. Ścieżka teraz jest największym atutem. Przyciąga oko nim rośliny będą chciały ją przyćmić.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2019/03/09 15:31 #152725

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11859
  • Otrzymane podziękowania: 22647
Gosiu mnie czeka żywopłot z wysokości ale na razie za bardzo wieje więc czekam bo mogłoby mnie z drabiną przewrócić 2smiech
Mutant to jak na moje oko pierwiosnek ząbkowany :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2019/03/10 21:08 #153011

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Maryniu, ale ja tam nic nie sadziłam :woohoo:

Aga, choróbsko trzeba przeżyć. Nie można lekceważyć. Ja wylazłam do ogrodu dzisiaj i od razu po powrocie łykałam aspirynę, bo czułam, że coś mnie pobiera.Mam nadzieję, ze się nie rozchoruję, bo w pracy by mnie oskalpowali

Danusiu, właśnie ze względu na tę wichurę nie cięłam dalej żywopłotu. też się bałam, że głowe mi urwie. Za to na dole było w miarę.
Jestem bardzo zdziwiona tym pierwiosnkiem. Zobaczymy, czy macie z Marynią rację.


Przerażają mnie ostatnio te pogody. Zdecydowanie wolę normalną zimę, wiosnę, lato i jesień. Nie chcę wiosny, jesli ma się to wiązać z taką wichurą.
Noc była fatalna. Myślałam, ze dom mi zdmuchnie.
Z dobrych wiadomości, posprzątałam tylną rabatę. clap
Pozostała mi rabata pod sosną, za drewutnią i dwie rabaty z przodu domu. Powinno pójść szybko, o ile czas i pogoda pozwoli.
No i oczywiście żywopłot. Nie cierpię tej roboty. Mam nadzieje, że to ostatni raz tnę tak nisko, potem już tylko nożyce będą w użyciu.

Przed dzisiejszym sprzątaniem zrobiłam kilka zdjęć.
Rabaty wysprzątane w zeszłym tygodniu














Ostatnio zmieniany: 2019/03/10 21:09 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, VERA, inag1, sierika, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Ogródek Gosi 2019/03/11 17:02 #153086

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Gosiu przynajmniej widać że było sprzątane i fajnie wygląda clap u mnie ciągle nawiewa liście od zachodu i dzisiaj wygląda tak jak przed sprzątaniem :mur przynajmniej wiem że żołędzi nie ma B)
Ile docelowo ma mieć ten tujowy żywopłot question czy one nie odchorują tak mocnego cięcia question
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/11 17:25 #153088

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6039
  • Otrzymane podziękowania: 25412
Żywopłotu tujowego zwyczajnie, po ludzku zazdroszczę - ale tak pozytywnie.
To piszę ja, do niedawna zagorzały przeciwnik tujowy :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/11 17:37 #153090

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Ja też myślałam o Tobie i żywopłocie z tuji spacerując z psami :spacerek Sąsiedzi posadzili od mojej strony, dzieli nas wąska uliczka, i mają chyba z 5-6 metrów wysokie. Do samego nieba 2smiech To chyba nie najlepszy pomysł na taki żywopłot think:
Podziwiam jak pięknie wysprzątałaś :woohoo:
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/03/11 17:38 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/11 21:23 #153164

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Maju, tnę żywopłot, bo zasłania mi słońce na warzywniku. Teraz ma jakieś 2,5 metra wysokości. Więcej raczej już nie zetnę, bo naprawdę odchoruje. Tnę go co roku coraz niżej i do tej pory nie ucierpiał. Ma rewelacyjne przyrosty w sezonie. Może zrobię zdjęcie jak "pieknie" wygląda po takim drastycznym cięciu i jak po roku.

Verciu, ja zawsze byłam za żywopłotami. Dzięki niemu mam naprawdę zacisznie w ogrodzie. Tobie taki żywopłot bardzo by się przydał od strony pól.

Marysiu, mój m. miał dbac o żywopłot. Niestety nie dbał. Wyrósł tak wysoki jak u Twoich sąsiadów. Dla mnie zbyt wysoki. Zaczęłam sama ciąć. Zrestą żywopłot trzeba ciąć, bo po jakimś czasie łysieje od dołu.
Niedługo Twoi sąsiedzi będą albo go wyrzucać, albo ciąć.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, nowababka

Ogródek Gosi 2019/03/11 23:02 #153187

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Myśmy przycięli poprzedniej zimy od góry żywopłot jałowcowy, a w tym roku dość mocno od dołu bo mocno zrudział, bliskość 'solonej' ulicy robi swoje B) może pokuszę się o jeszcze większe ścięcie od góry think:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/12 08:54 #153195

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48253
Zazdraszczam Ci postępu prac! Ja mam jeszcze sporo do wysprzątania - takie strategiczne miejsce w cieniu i mam dylemat jak i czy w ogóle sprzątać, bo tam przede wszystkim igły (fajnie zamaskowały nawadnianie) mam, co jest fajną ściółką pod hosty i paprocie. Wysprzątane masz wzorcowo. zwyc Przylaszczki opitoliłaś ładnie, ja tylko rozchyliłam liście, bo ostatnio przegięłam z obcinaniem think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/12 21:37 #153301

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Maju, wydaje mi sie, że nie sól szkodzi jałowcom. One bardzo brzydko się starzeją. U mnie większośc wyleciała, bo zaczęła bardzo brązowieć, a ulicy nie mam w pobliżu. Raczej to może być jakaś choroba. Albo szkodnik.

Miłko, na razie postęp prac zatrzymany nie tylko przez pogodę, ale i przez pracę. W tym tygodniu przypomniałam sobie stare czasy, czyli siedzenie po godzinach. I tak chyba do końca tygodnia, oby tylko. W sobotę idę na ustawienie kręgów, więc też za dużo w tym dniu nie popracuję.
Ja swoje igły wygarniam w więksozści, bo mam wrażenie, że ich ilość zagłusza rośliny. Mam taka warstwę, że nie widać nic spod niej.
Przylaszczki co roku obcinam do zera. Mają brzydkie liście po zimie, a za chwile będą miały śliczne nowe listki






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, inag1, Lukrecja, Danusia

Ogródek Gosi 2019/03/15 11:59 #153613

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
No Ci powiem, Małgoś, dałaś czadu z porządkami, aż mi się wstyd zrobiło za moje nieróbstwo :bezsil
Też licze na poprawę pogody, bo póki co nawet kijem mnie nie wygnasz na ten ziąb :silly:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/15 23:20 #153695

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Lukrecjo, mnie w tej chwili też nic nie wygoni do ogrodu
Własnie wróciłam do domu z imprezy i o mało mi głowy nie urwało, a leje niesamowicie
Jutro tylko sprzątanie domu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/16 06:43 #153702

  • rattus
  • rattus Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 241
  • Otrzymane podziękowania: 581
Łał Gosiu, szybko się uwinełaś z pracami wiosennymi. Jak już masz czyściutko na rabatach. Bardzo lubię ten moment, niby jeszcze pusto i szaro a już czuć zbliżającą się eksplozję zieleni.
pozdrawiam Małgorzata

Zielony Imperatyw
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/16 08:53 #153706

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1206
  • Otrzymane podziękowania: 3817
Gosia jak zwykle pracowita! Ogród już ładnie wysprzątany, mimo "fabrycznych" przeciwności. I wiosna fajna. Ja jeszcze w tyle za murzynami... Pogoda nie chce współpracować... Jedyny mój wolny dzień tygodnia, czyli czwartek, ostatnimi czasy zazwyczaj jest zimny albo deszczowy.
Margo2 napisał:

Cy ktoś mi może powiedzieć co to jest?

I co? Co dalej z potworem, pokazał już swoje prawdziwe oblicze? To duże czy małe jest? A może to lepiężnik?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/16 14:36 #153745

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Asiu ten potwór to pierwiosnek ząbkowany, mnie też taki się pojawił 2smiech
Gosiu rzeczywiście, do ogrodu to nawet zdjęć porobić strach wyjść :blink: tak :czarownica
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2019/03/16 20:46 #153798

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5128
  • Otrzymane podziękowania: 10000
Małgosiu, jeszcze wszystkiego nie posprzątałam. Zostały mi rabaty przed domem. Może jutro się uda?
Ja też bardzo lubię ten czas. Zawsze mam pełno roślin na rabatach, ale uwielbiam tę pustkę wiosną po sprzątaniu.
A potem zacznie się szaleństwo

Asiu, ja mam tę przewagę, że mam ogród przy domu i jak tylko pokazuje sie okno pogodowe to korzystam. W dodatku wzięłam sobie dzień urlopu, żeby ogarnąć żywopłot, bo ptaki juz śpiewają, niestety nie udało się. Ale najpierw chcę posprzątać rabaty, bo wszystko już wyłazi.
No i kupiłam kilka roslin :silly:
Trzeba je posadzić
Niestety na razie nic się zmieniło, roślinka wygląda tak samo
Może Maja ma rację? Tylko ja nie pamiętam, żebym tam sadziła pierwiosnka

Maju, pogoda była straszna. Przezyłam powtórkę z rozrywki. W nocy myślałam, że dom mi zwieje.
Byłam wczoraj na spotkaniu i kiedy wracałam zaczął sie armagedon. Samochodem strasznie trzęsło. A potem ten duden w domu.
Ale jutro mam nadzieję na poprawę


Dzisiaj kupiłam bratki. Dla mnie to prawdziwe rozpoczęcie sezonu. Może jutro uda się popracować w ogrodzie. Muszę dokończyć sprzątanie i posadzić rośliny. które kupiłam w markecie. Chodząc po wątkach uległam jednak trendowi i tez kupiłam kilka roślin. A miałam nic nie kupować B)
Ciągnie mnie cos ostatnio do hortensji ogrodowych
Kupiłam te kwitnące na tegorocznych pędach. Ciekawe czy to prawda. Wychodzi na to, że w tymi kupionymi teraz mam już 10 hortensji. Bardzo chciałabym, żeby u mnie kwitły.

Niestety nie mam nowych zdjęć, więc dzisiaj róże, które mają już niesamowicie rozwinięte paki. Chyba nie będe czekała na forsycję z ich cięciem



























Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, inag1, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, Zawszewiosna, Juleczka

Ogródek Gosi 2019/03/17 17:28 #153859

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Gosia, moje róże też już zaczęły wegetację i dlatego zaczęłam je dzisiaj przycinać, bo nie ma co czekać. A forsycja za parę dni zakwitnie. Ma już duże wybarwione pąki. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.219 s.