Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: "Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika"

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/04 13:33 #199549

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23440
fju ,fju -jaki porządeczek :bravo :bravo :bravo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/04 20:41 #199583

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Aniu ale ślicznie roślinki odżyły po deszczach warzywnik wzorcowy :bravo gości masz cudnych u mnie budki w tym roku stoją puste a ptaszki robią sobie gniazdka w gałęziach drzew :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta


--=reklama=--

 

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/04 21:12 #199589

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Aniu, porządek rzeczywiście wzorowy vishenka . Chyba dość duża jest Twoja działeczka ?
Nie zauważyłam wcześniej, ale chyba skalniak masz na naturalnej niewielkiej skarpie, super to wygląda :kocham . Nic dziwnego, że masz gości, wodę im w kryształach podajesz wink-3 , chyba nawet mam gdzieś w pudłach po teściowej taki sam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/04 22:18 #199608

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18021
Niesamowite w jakim tempie przyroda potrafi się regenerować... wystarczy kropla wody... Fajnie patrzeć jak ogród budzi sie do życia, a Ty Aniu odzyskujesz dobry humor... :buziak
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/06 15:04 #199852

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Majeczko jak na razie jest jak w marzeniach, w nocy pada, w dzień można pracować . :jupi

Żanetko :buziak

Danusiu w budce, czy na drzewie, nie ważne, ważne że są. zwyc

Krzysiu, moja działka ma trochę ponad 4 ary.
Skalniak powstał z konieczności, trzeba było podeprzeć walący się murek dzielący działkę od drogi. Tak to wyglądało 5 lat temu.


Poidełko, takie dlatego, że nie lubię kryształów i zamiast do śmietnika wyniosłam na działkę, jest ciężkie i wiatr go nie poniesie. wink-3
Ptaki mają swoje wyżej, a z tego na ziemi w czsie upałow korzystają jaszczurki.

Aniu, to prawda, przyroda potrafi nas zadziwić. :woohoo:

Azalia Western Light nie ma u mnie warunków, aby pokazać całe swoje piękno, a ma takie cudne, delikatne kwiatki.


Goryczka zakwitła jedynym kwiatkiem, ale jednak.


Wielosił przesadzony w agonalnym już stanie, odżył i cieszy swoimi niebieskimi kwiatuszkami.


Niezapominajki miniaturowe, ale żyją.


Tulipan papuzi, pamiątka z Wojsławic z 3 zakwitły aż 2


Natomiast kupiony w Lidlu z 7 cebul zakwitły tylko 2, zgubiłam gdzieś labelkę i jest NN.



Dziś jest bardzo zimno, dlatego odpuściłam działkę i załatwiam sprawy domowe.
Ostatnio zmieniany: 2020/05/06 15:09 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/06 15:26 #199855

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Z nasionek od Ciebie powschodziły mi roślinki .Nie wszystko wsiałam ,ale liczę ,że takie świeżutkie nasionka ,to jeszcze na przyszły rok się będą nadawały .Ja też siedzę w domu ,bo co wyjdę ,to przychodzę z powrotem ,bo zimno :nie_wiem Azalia ma śliczne kwiatuszki .Też bym ja chętnie widziała u siebie w ogrodzie ,tylko ,że miejsca brak think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/06 21:21 #199899

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15600
  • Otrzymane podziękowania: 48232
Aniu! jeżyk traktowany iście po królewsku - w kryształach pija! Super! Trochę Co go zazdraszczam, bo u mnie jeże zniknęły, kiedy obudowałam kompostownik. kiedyś przychodził do resztek, na ślimaki i na dżdżownice.
masz cudownie utrzymana działeczkę. Widok na warzywnik cudowny, z lekka romantyczny!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/06 22:04 #199909

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Ewciu, już nie pamiętam co wysyłałam, ale nie zapomniałam, że obiecałam Ci rojniki. :przytulam
Przez to paskudztwo wszystko się poplątało, ale mylślę, że lęk już trochę oswoiliśmy i w najbliższych dniach podeślę kurierem.
Azalia pod Twoją opieką na pewno miała by szanse pokazać na co ją stać. :)

Tiarella Crow Feathers schowana między miodunki nie uschła i zakwitła.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, Krzysia, edulkot, zanetatacz, Franusiowa, Danusia, wojtek

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/06 22:27 #199919

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7103
  • Otrzymane podziękowania: 16364
Już tiarella kwitnie..?!!
Moje ledwo ledwo nad ziemią...
A azalie dopiero pokazują kolorki..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/07 22:08 #200023

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 25401
U mnie ostatnio zimno i praktycznie sucho, trochę pokropiło to wietrzysko wysuszyło wszystko dokładnie. Mam już dość podlewania...……………... :angry:
Dziwne zjawisko, słońce świeci a zimno jak diabli krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/09 08:27 #200171

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2420
  • Otrzymane podziękowania: 6029
Przez tego covida Nasze plany wzięły w łeb, ale co sie odwlecze to nie uciecze czdziura
Nasze rośliny nic sobie z tego nie robią i chwała im za to flower
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/11 09:29 #200395

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Miłeczko, dziękuję. :buziak
Jeżyk sobie zasłużył, nawozi mi grządki regularnie. 2smiech

Nelciu, do dziś pewnie Twoje też rozkwitły. think:
Moje azalie wielkokwiatowe mają bardzo mało zawiązanych pąków, niezawodny jest tylko Christopher Wren no i oczywiście japonki.

Veruś, u mnie parę razy padało, raz to nawet dobrze podlało, dzięki czemu rośliny odżyły, no i na jakiś czas na podlewanie będzie :jupi

Jurek , racja, co się odwlecze......mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie uda się spotkać.
Z tego co pokazywałeś, to faktycznie Twoje roślinki dobrze sobie radzą, szczególnie pierwiosnki w porównaniu z moimi są w dobrej kondycji. :mniam

07.05.2020
















Ostatnio zmieniany: 2020/05/11 09:30 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Krzysia, VERA, Semper, zanetatacz, Franusiowa, Danusia, a.nia, Maggie

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/11 14:10 #200412

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6038
  • Otrzymane podziękowania: 25401
Ślicznie Anusiu już u Ciebie, oby tylko obecne nieciekawe prognozy pogody nie sprawdziły się :nie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/12 07:42 #200532

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 688
  • Otrzymane podziękowania: 2110
Aniu dziękuję za odwiedziny mojego ogródka.Czy to moja zasługa że kalina ładnie kwitnie???nie wiem,staram się dbać o rośliny a kaliny czują się u mnie wyjątkowo dobrze.Super gości masz w ogródku.Pięknie kwitnie Twoja naradka rojnikowa,moja zaginęła po zimie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/13 09:01 #200690

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Veruś, ślicznie - to za duże słowo, ale bardzo Ci dziękuję :buziak , staram się na miarę moich możliwości i potrzeb, żeby mieć azyl w którym
chowam swoje smuteczki.
Prognozy odnośnie przymrozków na razie się nie sprawdziły i oby tak dalej, ale prawdziwego deszczu trochę spadło i wszystko porządnie podlane. :deszcz hu_rra
W zbiorniku pod altanką zapas wody też jest, więc jest dobrze. clap


Gosiu, :witaj bardzo cieszę się z Twoich odwiedzin. :buziak
To, że o swoje rośliny dbasz to nie ulega wątpliwości, ich wygląd mówi za siebie. flower
Gości miewam przeróżnych, w tej chwili dużo mojej uwagi zajmują jaszczurki, mają chyba okres godowy, ganiają się parami po całej działce
i jest ich mnóstwo, uwielbiam je obserwować. :fotka

Powoli zaczynaja kwitnąć rododendrony, na początek dwa egzemplarze balkonowe.

Hoppy


Peter Alan pokazał pierwszy kwiat


Na działce.
Percy Wiseman zaczyna, drugi egzemplarz jeszcze w zamkniętych pąkach.


Japoneczka Nordlicht zawsze jako pierwsza pokazuje swoje wdzięki,


Canzonetta ma kolor ( jak dla mnie) nie do sfocenia.


Jeszcze chwila i zrobi się bardzo kolorowo. :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Kalmia, zielonajagoda, takasobie, Krzysia, VERA, inag1, Semper, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/13 18:29 #200740

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Piękny Hoppy :kocham bardzo mi się takie porcelanki podobają .Trochę mnie tylko ta susza powstrzymuje przed zakupami ,ale nie wiem ,czy skutecznie wink-3 Mój Peter Alan ma jeszcze bardzo ścisłe pąki ,trochę sobie jeszcze poczekam .Ale może to dobrze ,bo na dłużej starczy :owady
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/19 17:05 #201088

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1732
  • Otrzymane podziękowania: 5268
Elu-Aniu, ja także skusiłam się tego roku na Th Hoppy i pięknie kwitnie, bo jeszcze jest w donicy i schowałam go przed mrozami do garażu.

Wysadzony, poza oczami, pewnie byłby już poparzony przymrozkiem.

Trudno dziś prowadzić ogród bez dostępu do wody. Dobrze, że masz pojemnik na deszczówkę, to chociaż na jakiś czas jest zapas.

Zazdroszczę bliskości Wojsławic i piękna okolicznych ziem, zachowam je w sercu - byłam tam raz w życiu, dzięki zlotowi.

Byłam tu dzisiaj rano, ale technika przycięła, więc się trochę powtarzam B)
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/19 22:41 #201165

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Ale masz porządeczek na rabatach
Cieszę sie, że deszcz nareszcie napełnił beczkę
Czy u Was nie ma w ogóle wód podziemnych?
Gdyby działkowcy zrzucili sie na studnie głębionową ?
Chyba, że naprawdę macie takie problemy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/20 22:04 #201295

  • piku
  • piku Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
A miałam już rodków nie sadzić i co, złapał mnie ten Hoppy za serce i pewnie jak go gdzieś spotkam to i nabędę :lol:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2020/05/20 23:34 #201316

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15600
  • Otrzymane podziękowania: 48232
A ja mam rodka Hoppy z biedry, ale coś nie chce szuja kwitnąć już drugi sezon! :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.199 s.